Ohayo Śpiworki!
Tą książkę podesłał/a mi pitu pitu. Nie wiem czy zaówarzyła że to moje wypociny. Ale na wielką prośbę mojej koleżanki ją ocenie.
Książka no nawet, nawet. Pisana totalnie amatorsko choć zdarza się nawet spoko akcja.
Bayo!